tag:blogger.com,1999:blog-6520834374479794512.post4112544537490578046..comments2023-09-03T13:28:37.012+02:00Comments on Calabash Bazaar: Still alive!Calabash Bazaarhttp://www.blogger.com/profile/01569594424442400388noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-6520834374479794512.post-49424641192653148822013-12-10T03:30:21.150+01:002013-12-10T03:30:21.150+01:00Widzę, że dobrze Ci idzie to zaprzyjaźnianie się z...Widzę, że dobrze Ci idzie to zaprzyjaźnianie się z szydełkiem. Zanosi się na fajny komin (tak zrozumiałam, że to będzie komin, tak?)kaska-1970https://www.blogger.com/profile/15742673687793497727noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6520834374479794512.post-86388241375546204002013-12-04T09:55:48.906+01:002013-12-04T09:55:48.906+01:00Super , bardzo się cieszę, że zadomowiliście się. ...Super , bardzo się cieszę, że zadomowiliście się. U nas też poszło wszystko bardzo gładko :)Jasminy rękodziełohttps://www.blogger.com/profile/15553302425444726891noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6520834374479794512.post-29951859628096557232013-12-02T21:26:59.624+01:002013-12-02T21:26:59.624+01:00A jakże - zadowoleni :) Z której strony nie patrze...A jakże - zadowoleni :) Z której strony nie patrzeć, same plusy. Tydzień temu "wyprowadziliśmy się" z ostatniego pudła, prosto do nowej szafy w sypialni. Uff! Czyli jeśli mówimy o ciuchach, to mieszkamy już jak ludzie. Jeszcze dużo do zrobienia, ale generalnie wszystko się stabilizuje :)Calabash Bazaarhttps://www.blogger.com/profile/01569594424442400388noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6520834374479794512.post-33971785107018357692013-12-02T21:26:03.180+01:002013-12-02T21:26:03.180+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Calabash Bazaarhttps://www.blogger.com/profile/01569594424442400388noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6520834374479794512.post-3508319546794796332013-12-02T20:25:45.901+01:002013-12-02T20:25:45.901+01:00Jak mi się marzy takie dzierganie :) Piękny wzorek...Jak mi się marzy takie dzierganie :) Piękny wzorek i kolorek.<br />Co do przeprowadzki... wiem jak to jest, bo sama w sierpniu to przeżywałam. Do tej pory część pudeł stoi na strychu nie rozpakowanych. I jak? Zadowoleni jesteście z tej wielkiej zmiany? Pozdrawiam serdecznie !<br />Jasminy rękodziełohttps://www.blogger.com/profile/15553302425444726891noreply@blogger.com