wtorek, 13 listopada 2012

Done!

Here it is! It's done. It's finished. A bit wider than it should be (64 cm instead 57), not so high than in the prototype (152 cm, not 164), but I guess I'm satisfied. After two months of delay, I did not think I could do it. Yes, I'AM satisfied.

Oto jest! Zrobiony. Skończony. Trochę szerszy niż powinien być (64 cm zamiast 57), nie tak wysoki jak w oryginale (152 cm, nie 164), ale chyba jestem zadowolona. Po dwóch miesiącach opóźnienia, nie sądziłam, że mi się to uda. Tak, JESTEM zadowolona. 




 The vase and its proud creator...
Wazon i jego dumna twórczyni...




7 komentarzy:

  1. Jest niesamowity.... Po prostu niewiarygodny... Piekna praca,cudo...

    OdpowiedzUsuń
  2. o matko... wow... niewiarygodny... A mi się ostatnio małego, zwykłego koszyczka nie chce zrobić ;). Szacun ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Butterfly out of the cocoon. (lol)Nice.

    OdpowiedzUsuń
  4. Doskonały i przepiękny! Gratulacje :) Będę od dziś stałym gościem :) Pozdrawiam serdecznie Ewa

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję cierpliwości i dokładności. Piękny!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Je to úžasné krása. Nikdy jsem nic tak velkého neviděla upleteného. Jsi šikulka

    OdpowiedzUsuń
  7. WOW :) jest ogromny :) wielki szacunek za wytrwalosc :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...