Pomysł z wyłożeniem koszyka pulpą jest doskonały, taki pojemnik może mieć mnóstwo różnych zastosowań. Zabezpieczasz jakimś specjalnym lakierem to co ma przechowywać żywność? I jeszcze jedno - to czarno-białe ze zdjęcia na samej górze, ja to przegapiłam czy nie publikowałaś tego nigdzie?
Pomysł dobry, nieskromnie Ci przyznam rację, ale ta pulpa papierowa jest zbyt toporna, żeby nią gładko "wysmarować" dno. Do tego celu przydała by się masa papierowa z gładzią, klejem itd, albo trzeba by nabyć tą gotową masę. Z pewnością poeksperymentuję ;)
Z tą cukiernicą, to żartowałam ;) Pomalowałam to akrylowym wodnym lakierem jak zwykle. W tym rozwiązaniu fajne jest po prostu to, że nic Ci nie wpadnie między papierowe przęsełka - możesz nasypać piasku i z powodzeniem go wysypać z powrotem. Nic nigdzie w koszyku nie utknie.
Czarno-biały koszyk nie był jeszcze publikowany. Czeka na zdjęcia.
wow świetny pomysł :) można teraz bardziej go wykorzystać np tak jak piszesz jako cukiernicę :) super pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPomysł z wyłożeniem koszyka pulpą jest doskonały, taki pojemnik może mieć mnóstwo różnych zastosowań.
OdpowiedzUsuńZabezpieczasz jakimś specjalnym lakierem to co ma przechowywać żywność?
I jeszcze jedno - to czarno-białe ze zdjęcia na samej górze, ja to przegapiłam czy nie publikowałaś tego nigdzie?
Pomysł dobry, nieskromnie Ci przyznam rację, ale ta pulpa papierowa jest zbyt toporna, żeby nią gładko "wysmarować" dno. Do tego celu przydała by się masa papierowa z gładzią, klejem itd, albo trzeba by nabyć tą gotową masę. Z pewnością poeksperymentuję ;)
UsuńZ tą cukiernicą, to żartowałam ;) Pomalowałam to akrylowym wodnym lakierem jak zwykle. W tym rozwiązaniu fajne jest po prostu to, że nic Ci nie wpadnie między papierowe przęsełka - możesz nasypać piasku i z powodzeniem go wysypać z powrotem. Nic nigdzie w koszyku nie utknie.
Czarno-biały koszyk nie był jeszcze publikowany. Czeka na zdjęcia.
Pozdrawiam Cię :)